Zapewnie wiecie, że alkomat alkomatowi nie równy. Mamy najprostsze alkomaty jednorazowe (te lepiej omijać szerokim łukiem), mamy alkomaty półprzewodnikowe i elektrochemiczne. Które są najlepsze? Dlaczego alkomat należy kalibrować? Zapraszamy na trochę teorii.

Zapewnie wiecie, że alkomat alkomatowi nie równy. Mamy najprostsze alkomaty jednorazowe (te lepiej omijać szerokim łukiem), mamy alkomaty półprzewodnikowe i elektrochemiczne. Które są najlepsze? Dlaczego alkomat należy kalibrować? Zapraszamy na trochę teorii.

Najtańsze w zakupie są alkomaty półprzewodnikowe – oczywiście jak w każdej dziedzinie życia, z reguły to co najtańsze jest… najgorsze. Tego typu urządzenia są najbardziej zawodne i najmniej dokładne. Taki alkomat posiada elektrodę, na której osadza się wydychane powietrze, im więcej alkoholu, tym większe jego utlenianie i wzrost przewodności półprzewodnika. Niestety, jakość elektrod jest różna, a dodatkowo wartość zakłócają inne czynniki – specyficzne węglowodany, nikotyna, itp. Dla wielu osób, taki alkomat będzie całkowicie nieprzydatny.

Alkomaty elektrochemiczne, są najlepsze, najbardziej dokładne, stosowane przez policję oraz zakłady pracy, działają na zupełnie innej zasadzie. Wydmuchiwany alkohol  wchodzi w reakcję chemiczną z odpowiednią substancją (nadmanganian potasu, złoto, platyna – różne, zależnie od alkomatu).  Następnie, powstaje kwas, pojawiają się elektrony i napięcie na elektrodzie – jego przeliczenie przez oprogramowanie alkomatu, wskazuje poziom alkoholu w wydychanym powietrzu. Sensory tego typu alkomatów nie wchodzą w reakcję z innymi substancjami, dlatego ciężko przekłamać wynik pomiaru. Dodatkowo, zakres błędu w alkomatach elektrochemicznych wynosi maksymalnie 10% (i to tylko w tych najtańszych, najgorszej jakości), z reguły zakres błędu jest minimalny, jeżeli stosujemy alkomaty sprawdzonych firm jak EVO czy Promiler AL8000. W przypadku alkomatów półprzewodnikowych, zakres błędu to aż 20%.

Nieodzowna w przypadku alkomatów jest kalibracja, bo alkomat, jak większość urządzeń pomiarowych, ulega rozregulowaniu. Oczywiście, różne alkomaty mają różny czas prawidłowej pracy, ale z reguły jest to kilkaset do tysiąca pomiarów. Warto taką kalibrację przeprowadzić raz w roku – większość dobrych sprzedawców oferuje taką darmową kalibrację w ciągu pierwszego roku. Później, kalibracja to koszt około 30 złotych.

Pamiętajmy, że alkomatu nie należy używać zaraz po wypiciu alkoholu – poczekajmy około 20 minut. Nie chodzi nawet o błędny wynik, bo alkohol musi się wchłonąć, ale resztki alkoholu z języka, mogą trafić na sensor i szybciej go rozregulować.